Sprowadzanie samochodu zza granicy. Podstawowe wskazówki.
Autorem artykułu jest Radosław Taraszka
Ceny samochodów sprowadzanych zza granicy zarówno tych używanych jak i nowych stale spadają i coraz bardziej opłacalnym wydaje się zakupienie samochodu właśnie przywiezionego do Polski.
Wielu z nas na pewno myślało już o takiej inwestycji i związanych z nią kosztów, wysiłku okresu oczekiwania, problemów z zarejestrowaniem, a wszystko to w aspekcie opłacalności całego przedsięwzięcia. Samochody zza granicy, a szczególnie te używane są zdecydowanie tańsze niż ich odpowiedniki zarejestrowane w kraju. Rejestracja samochodu.
Niska cena bierze się z kilku podstawowych powodów ; niższa akcyza, nasycenie rynku samochodowego, wysoka konkurencja oraz brak popytu na samochody używane. Duża część samochodów używanych przeznaczonych do sprzedaży znajduję swoich właścicieli w krajach takich jak Polska, Czechy, Słowacja, a coraz częściej też Ukraina, czy Rosja.
Dobrze utrzymany pojazd sprowadzony zza granicy jest naprawdę interesującym rozwiązaniem dla potencjalnych nabywców, szczególnie, jeśli nie zależy nam aż tak bardzo na zakupie samochodu „od nowości". Trzeba jednak pamiętać, że ocena stanu technicznego powinna zostać przeprowadzona w warsztacie samochodowym dysponującym odpowiednimi instrumentami. Rejestracja pojazdu.
Jeżeli nie mamy takiej możliwości, to powinien to ocenić ktoś kto na co dzień zajmuje się samochodami.
Najwięcej niespodzianek może nas czekać wśród samochodów sprowadzanych przez profesjonalne firmy zajmujące się tego typu działalnością, ponieważ w celu jak najwyższego zarobku często po bardzo niskich cenach kupują samochody powypadkowe, które są następnie już w kraju przywracane do życia i „wyklepywane". Najlepszym rozwiązaniem jest oczywiście osobiste wybranie się do kraju, w którym mamy zamiar znaleźć samochód dla nas, ale jeśli nie mamy takiej możliwości, to powinno się przeglądnąć fora samochodowe i poszukać informacji na temat konkretnego importera.
---
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz