Hołd dla Ferrari ?
Autorem artykułu jest arab1
Już 16.09 pokaże się światu najnowszy i najgorętszy Fiat. Będzie to model Abarth 695 Tributto Ferrari. Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że dopiero po dwóch latach sprzedaży mocnej 500, Włosi zdecydowali się na takie posuniecie.
Jest to tymbardziej zastanawiające, że do tej pory specjalna edycja małego auta jeździła jako pojazd zastępczy w sieci serwisowej Ferrari.
W komunikacie prasowym możemy się dowiedzieć m.in, że nowy Abarth 695 jest „wytwornym" autem z subtelnymi modyfikacjami, które zostaly przeprowadzone przez inżynierów ze stajni Ferrari i Abartha. Swoją pracę zaczeli od modyfikacji silnika. Pod maską samochodu umieszczono silnik o pojemności 1.4l z turbosprężarką o mocy 180 KM. Silnik został połączony z elektromechaniczną skrzynią MTA.
"Maluch" oprócz zaczerpniętych z wyścigów formuły 1 łopatek przy kierownicy zaopatrzony został w 17-calowe felgi ze stopów lekkich. Maja one wygląd inspirowany tymi, które znajdziemy w samochodach marki Ferrari. Potężne nadkola kryją równie potężne, 284-mm wentylowane tarcze hamulcowe z czterotłoczkowymi zaciskami firmy Brembo.
Z zewnątrz, oprócz szarych felg i wlotów powietrza możemy podziwiać piękny czerwony lakier Scuderia Red, który wzorowany jest na wyścigowych autach, oraz paski i nowe spojlery. Autko otrzymało także przednie lampy Xenonowe z możliwością doświetlania zakrętów.
W kabinie samochodu znalazły się m.in. kubełkowe fotele sygnowane przez Sabelt, a każdy z nich waży zaledwie 10 kg i zostały one wykończone czarna skórą, zaś ich skorupa i siedzisko zostały wykonane z włókien węglowych. Skóra trafiła również na multimedialną kierownicę. Na kokpit trafiły zaś nowe zegary, wykonane specjalnie przez firmę Jaeger. Są one wzorowane na tych, które można znaleźć w Ferrari.
---
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz